Powrót z Katynia
Dodano: , Żródło: LM.pl
W pociągu powracającym do Polski po obchodach 70-lecia zbrodni katyńskiej są posłowie oraz Rodziny Katyńskie. Do kraju wraca między innymi koniński poseł Witold Czarnecki z PiS, który o katastrofie lotniczej dowiedział się w Katyniu, ale od przyjaciół z Polski.
W pociągu powracającym do Polski po obchodach 70-lecia zbrodni katyńskiej są posłowie oraz Rodziny Katyńskie. Do kraju wraca między innymi koniński poseł Witold Czarnecki z PiS, który o katastrofie lotniczej dowiedział się na miejscu, ale od przyjaciół z Polski.
- Do Katynia pojechałem pociągiem wraz z kilkunastoma innymi posłami i przedstawicielami Rodzin Katyńskich – relacjonował przez telefon poseł. – Pierwsze wieści o katastrofie docierały do nas z Polski, ludzie dzwonili, mówili, pytali i płakali. Byli załamani. To był dla nas szok. W katastrofie straciłem wielu przyjaciół, z niektórymi znałem się od ponad 20 lat, nie wspominając już o prezydencie RP. To prawdziwa tragedia narodowa
Poseł w drodze powrotnej z Katynia mówił, że trzeba zapomnieć o tym, co Polaków dzieli. Zginęli przedstawiciel niemalże wszystkich klubów politycznych w Sejmie.
- To ogromna strata – mówił Witold Czarnecki. - Nawet jeśli się kłóciliśmy, czas zakopać topory. Wracamy jak najszybciej do kraju, przed nami jeszcze kilka godzin podróży. Nie potrafimy mówić o niczym innym, niż o tym, co się dzisiaj wydarzyło. To prawdziwa tragedia.
Do Katynia dotarł również, prawdopodobnie samochodem, poseł Adam Hofman.
- Do Katynia pojechałem pociągiem wraz z kilkunastoma innymi posłami i przedstawicielami Rodzin Katyńskich – relacjonował przez telefon poseł. – Pierwsze wieści o katastrofie docierały do nas z Polski, ludzie dzwonili, mówili, pytali i płakali. Byli załamani. To był dla nas szok. W katastrofie straciłem wielu przyjaciół, z niektórymi znałem się od ponad 20 lat, nie wspominając już o prezydencie RP. To prawdziwa tragedia narodowa
Poseł w drodze powrotnej z Katynia mówił, że trzeba zapomnieć o tym, co Polaków dzieli. Zginęli przedstawiciel niemalże wszystkich klubów politycznych w Sejmie.
- To ogromna strata – mówił Witold Czarnecki. - Nawet jeśli się kłóciliśmy, czas zakopać topory. Wracamy jak najszybciej do kraju, przed nami jeszcze kilka godzin podróży. Nie potrafimy mówić o niczym innym, niż o tym, co się dzisiaj wydarzyło. To prawdziwa tragedia.
Do Katynia dotarł również, prawdopodobnie samochodem, poseł Adam Hofman.
Przeczytaj również:Pamiętają o Katyniu. Mieszkańcy Goliny oddali hołd ofiarom