Wygrane faworytów i jedna niespodzianka

W dzisiejszych meczach V ligi poza jednym wyjątkiem wygrali faworyci. W tabeli zatem niewiele się zmieniło.

Z małymi problemami ze Swarzędza trzy punkty wywiózł Górnik Konin. Goście objęli prowadzenie po golu samobójczym już w 20. minucie i nie oddali go do końca. A musieli kończyć jednego mniej po czerwonej kartce.

Takich problemów nie miała Polonia Golina, która łatwo ograła Polonusa Kazimierz Biskupi. Dwie bramki zdobył Adam Iwiński i zapewne nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Tym bardziej, że za tydzień derby z Górnikiem.

Podobnie konsekwentny jak ekipa z Goliny jest SMS Ślesin. Dzisiaj z porażką musiała pogodzić się Lechia Kostrzyn. Premierową bramkę dla Skicioków zdobył Merveille Fundambu. Do niespodzianki doszło za to w derbach powiatu słupeckiego. Polanin Strzałkowo ledwie zremisował z SKP Słupca. Remis 2:2 zapewniło trafienie Jacka Mikołajczyka w ostaniej akcji meczu.

Meblorz Swarzędz – Górnik Konin 0:1 (20' sam.)

Polonia Golina – Polonus Kazimierz Biskupi 6:1 (dla Polonii Krystian Sobieraj, Krystian Robak, Adam Iwiński x2, Łukasz Pietrzak, Mateusz Olejniczak)

Polanin Strzałkowo – SKP Słupca 2:2 (34' Piotr Witowski, 90' Jacek Mikołajczyk – 10' Patryk Maciejewski, 76' Mateusz Sobczak)

Lechia Kostrzyn – SMS Ślesin 0:2 (Danił Łyskow, Merveille Fundambu)

Foto archiwum